Za ostatnie spotkanie wolontariuszy, za tydzień wspaniałej akcji gromadzenia produktów do naszych wielkanocnych paczek i za dzisiejszy – nie krótki – czas oddany dla innych…
Za CHLEB, za coś do chleba… i za słuchanie NATCHNIEŃ DUCHA, KTÓRY CZUWA
NAD KAŻDYM Z NAS,
NAD NAJMNIEJSZYMI SZCZEGÓŁAMI
I NAD NAJWIĘKSZYMI POTRZEBAMI…
Niech Pan wynagradza Wam wszystkim Waszą hojność…
Z wdzięczną modlitwą, s. Justyna…