Rodzinnie na Tynioku już po raz trzeci

Podziel się

Rodzinna atmosfera, dobra zabawa, mnóstwo radości i przygód oraz piękne widoki na mecie- tak w skrócie można powiedzieć o Rodzinnym Rajdzie na Tyniok, który odbył się w piękne niedzielne po południe 13 września.

Już po raz trzeci młodzież Stowarzyszenia VIDES i Siostry Służebniczki z Istebnej zorganizowali tę sympatyczną imprezę, skierowaną do rodzin z terenu Trójwsi i okolic. Na starcie stanęło 26 rodzin: z Istebnej, Jaworzynki, Koniakowa oraz Skoczowa i Jastrzębia – Zdroju.  Po wspólnym przyrzeczeniu, gdzie każdy uczestnik ślubował: „śmiać się, bawić,  biec wytrwale, nie narzekać dzisiaj wcale”, rodziny wyruszały w trasę, zaliczając po drodze 10 stacji z ciekawymi zadaniami. Na stacjach czekali wolontariusze VIDES i Siostry Służebniczki, aby sprawdzić umiejętności, jakie posiada każda z rodzin. Były skoki w workach, przyszywanie guzika, rzut do celu, ale nie zabrakło również chwili oddechu przy rozwiązywaniu krzyżówki czy odgadywaniu melodii w konkurencji „Jaka to melodia?”.  Na jednej ze stacji czekała nie mała niespodzianka. Strażacy z OSP Koniaków Centrum również włączyli się w sprawdzanie umiejętności uczestników Rodzinnego Rajdu i przygotowali stanowisko, gdzie trzeba było udzielać pierwszej pomocy i wykonywać resuscytację na fantomach.

Na mecie każda rodzina została obdarowana upominkami, pamiątkowym dyplomem oraz pięknymi widokami jakie rozciągają się ze szczytu Tynioka. Nasza impreza nie kończyła się na mecie – po ukończonej wędrówce dla nikogo nie zabrakło kiełbasek z grilla, ciepłej herbaty, dobrej kawy, a dla dzieci soczków i słodyczy. Wielką atrakcją dla najmłodszych była również dyskoteka z bańkami mydlanymi, a do tańca przygrywał  DJ Irek Ziółkowski.  Ci, którym wrażeń wciąż było mało, mieli okazję, by pospinać się na ściance wspinaczkowej. Tę atrakcję zapewnił nam pan Łukasz Skwara z Istebnej.  To nie wszystkie atrakcje, jakie tego po południa można było zobaczyć na Tynioku.  OSP Koniaków Centrum zafundowała wszystkim pokaz strażackiego sprzętu, wozu bojowego, a na koniec wielką fontannę  z węża strażackiego, która sprawiła, że nad Tyniokiem zagościła tęcza.

Po licznych atrakcjach przyszedł czas na dekorację najlepszych. Pamiątkowy puchar oraz nagrodę dla Najliczniejszej Rodziny biorącej udział w Rajdzie przyznano rodzinie Zowadów z Istebnej Leszczyny      ( Anna, Natalia, Michał, Tomasz i Zuzia).  Nagroda rzeczowa została ufundowana przez Huberta i Jolantę Kędzior z Istebnej.

Natomiast nagrody dla trzech rodzin, które zdobyły największą ilość punktów w Rajdzie Rodzinnym, ufundował Base Camp Istebna – Monika i Jakub Bury, a były to wejściówki do parku linowego w Istebnej dla całej rodziny. Najlepszymi rodzinami w III Rodzinnym Rajdzie na Tyniok zostali:

I miejsce – rodzina Kukuczka z Istebnej (Józef, Renata, Jakub, Marek i Joanna)

II miejsce – rodzina Kulik z Istebnej (Grzegorz, Barbara, Ewa, Agnieszka i Janek)

III miejsce – rodzina Gołuch ze Skoczowa ( Marzena, Paweł, Piotr i Szymon)

Za miejsca na podium rodziny otrzymały również pamiątkowe puchary i dyplomy, które wręczał obecny wśród uczestników ksiądz Tadeusz Pietrzyk- proboszcz parafii pw. Dobrego Pasterza w Istebnej.

Rajd na Tyniok kojarzony jest z niezwykle rodzinną, przyjazną atmosferą, którą tworzy nie tyle Organizatorzy, co właśnie uczestnicy tej imprezy i za to serdecznie pragniemy wszystkim podziękować.

Słowa wdzięczności kierujemy także do wszystkich dobrodziejów i sponsorów, którzy przyczynili się do organizacji Rodzinnego Rajdu na Tyniok:

– Zakłady Przetwórstwa Mięsnego Istebna

– Base Camp Istebna

– Nadleśnictwo Wisła

– Pan Alek Staszczyk z Jastrzębia

– Państwo Jolanta i Hubert Kędzior z Istebnej

– Pan Łukasz Skwara z Istebnej

– Hurtownia papiernicza Nanufar z Zabrza

– Firma Maspex z Tych

– Gminny Ośrodek Kultury z Istebnej

– Państwo Elżbieta i Ignacy Zowada z Koniakowa – gospodarze miejsca

– proboszcz parafii istebniańskiej

Dziękujemy również przedstawicielom Biblioteki Publicznej w Istebnej oraz pani Barbarze Mojeścik za czynną pomoc w przebiegu Rajdu, a także wszystkim, którzy troszczyli się o zaplecze gastronomiczne naszej imprezy – Bóg zapłać !

Miejmy nadzieję, że w przyszłym roku nie zabraknie sił, pomysłów oraz ludzi dobrej woli, by móc zorganizować kolejną edycję Rodzinnego Rajdu na Tyniok.

FOTOGALERIA

 

Siostry Służebniczki i Wolontariusze VIDES

Podziel się